A oto jak się kończy zabawa w "gdzie jest mama?" Znalazł, ale na starych fotografiach. Sama nie wiem jak mnie tam poznał, bo ja sama siebie nie potrafię rozpoznać :-P Zauważyłam, że uwielbia fotografie, ale sama nie wiem czy to tak wszystkie maluchy mają czy tylko on. Może udało się mamie zaszczepić ziarnko pasji :-)
Przy każdym zdjęciu pojawia się odwieczny dylemat - ostrość na dziecko i rączkę czy to co wskazuje czyli fotografię. Sami zadecydujcie co wyszło lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz